Mównica Feministyczna Lesbijek*


Lesbijski* pocałunek to rewolucja. Sistrum o sztuce cierpliwego performowania.

Performowaniem może być wszystko. Jego najbardziej spektakularną tęczową formą jest Warszawska Parada Równości, której w tym roku nie ma. Nie ma też mniejszych marszy LGBTQ+. Ale performensy są. Jak chociażby niedawne Tęczowe Disco przed Pałacem Prezydenckim. Nie dużo trzeba, by zdarzyło się coś, co zarezonuje z otoczeniem, publicznością, zwłaszcza w homofobicznym kraju. Gdy niewiele można, najdrobniejszy gest nienormatywności zamienia się w performens, który staje być orężem w obronie praw, dumną manifestacją odmienności. Jak tytułowy lesbijski* pocałunek. Każdy_a ma potencjał performatywny.. Jak więc performowały siebie w Polsce kobiety nieheteronormatywne?

Na Mównicy Feministycznej Lesbijek* opowiadamy o flagach, hasłach, nagości, zaklejonych ustach i sutkach, waginie na patyku, palmie, chełmie, sukniach ślubnych, a także Ance Zet, Czarnych Szmatach, Teatrze Dialogu, drag kingach etc.
ZOBACZ VIDEO